UWAGA! BLOG W PRZEBUDOWIE! NIEKTÓRE INFORMACJE MOGĄ BYĆ NIECZYTELNE. ZAPRASZAM ZA NIEDŁUGO. PLANOWANA DATA AKTUALIZACJI – DO KOŃCA LISTOPADA 2022

2.jpg

Ostatni tydzień uświadomił mi, dlaczego co roku o tej porze masa ludzi zamyka się w domach z powodu fatalnego samopoczucia i różnych chorób. W pracy coraz gorsze nastroje i pojawia się już oczekiwanie na święta w grudniu. Wszyscy snują się od kawy do herbaty.

Dni stają się coraz krótsze i zmierzcha już po 15:00. Chyba tylko studenci świetnie się bawią, bo oni zawsze mają okazję do świętowania.

Ocieplenie klimatu coraz bardziej daje się we znaki, mamy połowę listopada a pogoda jak na początku października kilka lat temu. Dzięki dobrego oświetleniu i nie najgorszej pogodzie właśnie, udało mi się złapać kilka ostatnich kadrów jesieni na zdjęciach.

Ostatni tydzień nie obfitował w obsesje, zwyczajnie za dużo na głowie. Kiedy ciagle coś się dzieje, człowiek nie ma czasu na myślenie.Jednak w takich martwych okresach ładuję baterie świeczkami, maseczkami, ciepłą herbatą i ciastkami zbożowymi.

DSC03452.jpg
Skubana nie chciała zapozować. Wiewiór.

Od zawsze kochałam świece miłością wielką, jednak dopiero w zeszłym roku zrobiłam porządny research na ich temat i dowiedziałam się, że tak przez wszystkich uwielbiane, wydzielają podczas spalania bardzo groźne związki i tak naprawdę powinniśmy ich unikać… I tu smuteczek, bo nie wyobrażam sobie życia bez świec. Na otarcie łez i pocieszenie, znalazłam zastępcze świece, których spokojnie można używać, bez świadomości trucia się i okadzania rakotwórczymi oparami. Polecam kupować te z wosku pszczelego (wykonywane naturalnymi metodami, jednak nie będą odpowiednie dla vegan czy osób rezygnujących z produktów pochodzenia odzwierzęcego) lub świece z wosku sojowego. Najbardziej szkodzi nam parafina, z której wykonywane są tradycyjne świece, dodatki do niej w postaci dziwnych barwników oraz ołów i inne niespodzianki, którymi nasączane są knoty. Warto zwracać na to uwagę przy zakupie. I trzeba też pamiętać, że prawdopodobnie żadne z kupionych przez nas świec nie będą stuprocentowo nieszkodliwe, więc nie można z nimi przeginać.

Obsesją ostaniego tygodnia była playlista na Spotify This is Kayah (klik!). Kocham jej głos i soulowe brzmienie. A żywiołowe utwory też ma całkiem zacne, co cała Polska przeca wie, także polecam. Co ciekawe, Kayah na swoim instagramie zapytała czy zdaniem jej obserwatorów brakuje tu pewnych piosenek, także jest szansa na dodanie kolejnych, bo póki co jest ich niewiele.

Pozostając w temacie muzyki, ostatnio gustuję w chillowych numerach, takich do relaksowania ciała i umysłu oraz takich, przy których łatwiej się skupić na nauce. Z tej ostatniej kategorii polecam playlistę Lo-Fi Beats (klik!) też na Spotify.

Jakie były Wasze obsesje? Listopad jest dla Was też miesiącem spadku formy?

DSC03408.jpg

 


7 odpowiedzi na „Obsesja tygodnia #4 – palenie i muzykowanie”

  1. Awatar 5000lib

    Od pewnego czasu listopad nie jest dla mnie czasem spadku formy, odkryłam to właśnie dzięki temu wpisowi u Ciebie. Co jest przyczynkiem do małej radości z tego powodu. I dużym powodem do zadowolenia. Na moje zmysły dobrze robi zapach (mięty, kawy, zielonej herbaty, goździków i pomarańczy, który to niezmiennie kojarzy się z czasem grudniowym). Życzę radości, ciepłych rękawiczek, herbaty ogrzewającej zmarznięte ręce i dusze. I kojących słów.

    Polubienie

    1. Awatar Shaza

      Zapach miety, kawy i cytrusow zdecydowanie moze uprzyjemnic listopadowy dzien 🙂 Dziekuje! Rowniez wszystkiego cieplego!

      Polubione przez 1 osoba

    2. Awatar 5000lib

      Proszę, polecam się. :-).

      Polubione przez 1 osoba

  2. Awatar 5000lib

    Z chęcią przeczytam jaką lubisz muzykę. :-).

    Polubienie

    1. Awatar Shaza

      Super! Od muzyki jestem uzależniona, więc będzie jej się pojawiać więcej. Przynajmniej taki jest zamiar. 😉
      Ja z kolei chętnie podkradam innym ich ulubieńców i nie tylko, więc zachęcam do dzielenia się, również tym czego sama słuchasz.

      Polubione przez 1 osoba

    2. Awatar 5000lib

      Super! Świetnie, mamy podobnie! (Nawet bardzo) z tym upodobaniem do muzyki. Dla mnie także jest ona ważna. Na blogu, znajdziesz jeśli poszukasz sporo muzyki -zachęcam do odwiedzin, jak i do szperania. Lubię się dzielić. Jeśli sobie życzysz, to z chęcią polecę to i owo. Niech Twój dzień będzie dobry!

      Polubienie

    3. Awatar Shaza

      Jasne, chętnie poszperam 🙂

      Polubione przez 1 osoba

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: