UWAGA! BLOG W PRZEBUDOWIE! NIEKTÓRE INFORMACJE MOGĄ BYĆ NIECZYTELNE. ZAPRASZAM ZA NIEDŁUGO. PLANOWANA DATA AKTUALIZACJI – DO KOŃCA LISTOPADA 2022

  • Muzyka jest lekiem na wszystko, jest wzbogaceniem tego co obecne z człowieku, jest poezją i epiką, jest oderwaniem od rzeczywistości a jednocześnie jest rzeczywistością, po prostu jest. Muzyka i jej obecność w życiu jest jednym z najpiękniejszych dokonań ludzkości. Kończąc, polecam. Dziewięć utworów, różnych i podobnych. Pozytywnie smutnych, bogatych w treść, dobrze się wsłuchać w to, co…

    czytaj dalej >>

  • Stworzyłam ten wpis kilka tygodni temu, ale zapomniałam o tym by go zamieścić… 😀 Korzystając z okazji podzielę się kilkoma przydatnymi aplikacjami i programami, które pomagają mi w różny sposób a jak wspominałam w poprzednim wpisie (o jesieni), czas zdarza mi się spożytkować praktyczniej niż bezczynnie. Jesienią można chociażby popracować nad umiejętnościami językowymi. Zamiast grać…

    czytaj dalej >>

  • Wracamy po spacerze do domu. Przed wejściem do bloku stoi facet, też z psem. Tenże piesek przysiada sobie w wiadomej pozycji i wiadomo co robi. Ja przystaję, obserwuję, czekam. Pies kończy, facet idzie dalej. Pajac. Wołam gościa: – Przepraszam! Nie sprząta pan po psie? – Yyy… nie mam czym. – Ja mam. – Tu wyjmuję…

    czytaj dalej >>

  • Przyszła i pewien czas zostanie. Zimna jesień zawitała w moje okolice. Czas na ciepły koc, ciepłą herbatę, wg internetów również na ciepłego kota, na kanapę i do widzenia świecie, witaj nicnierobienie. Ta pora roku taka jest. Rozleniwia. Człowiekowi zimno, tupie, pociera dłonią o dłoń i myśli o tym, że dopiero co było ciepło, więc teraz…

    czytaj dalej >>

  •  

    czytaj dalej >>

  • Mając ok 7 lat usłyszałam, jak moja kuzynka przeklina rozmawiając z kolegą. Powiedziała, cytuję: „Za chuj bym na niego nie wsiadła” (on to motocykl). Dziewcze to było bodajże 5 lat starsze ode mnie. I ja, w moim małym przepełnionym wtedy jeszcze dobrocią, troskliwo-misiowym serduszku, doznałam szoku i wzburzyłam się  na jej słownictwo. Tak, wiedziałam co…

    czytaj dalej >>

  • W myśl zasady nie znam się, to wypowiem się, na fali tematyki uchodźców, dorzucę swoje trzy öre. Wielu moich znajomych zwraca na to uwagę, a to znaczy, że obracam się widocznie w odpowiednim towarzystwie. Na co? Na internetowy zalew treści rasistowskich, nawołujących do burd, wywijania nożami, wręcz posłania (tak, bylam kurwa w szoku) wspomnianych uchodźców…

    czytaj dalej >>

  • Skąd wiem, że skończyły się wakacje? Stąd, że pogoda się zepsuła, ciagle pada i alejami strumienie wody płyną. Stąd, że wszyscy rodzice informują nas z radością, iż ich pociechy rozpoczęły właśnie rok szkolny. Stąd, że w środkach komunikacji w godzinach porannych zaczęli pojawiać się małoletni w sporych ilościach. Stąd, że znajomi pytają mnie o plany…

    czytaj dalej >>